Hype na baggy!

Są nieodzowną częścią streetwearu, jednak w ostatnich latach ustąpiły nieco miejsca innym kultowym modelom portek. Szczególnie tym, które cechowały się dopasowaniem. Jednak Jesień 2017 to czas, w którym luźne, komfortowe baggy odradzają się. Designerzy już dawno zapowiadali ich wielki powrót i oto są!

Spodnie baggy – must have tego sezonu!

Obszerność, luz w kroku i sportowy styl. Podobnie jak na topie są aktualnie bluzy oversize, tak i warto mieć pod ręką komfortowe baggy. A najlepiej zestawiać je razem. Oczywiście najpopularniejsze będą modele sportowe, jednak jeśli lubisz przenosić obowiązujące trendy również na inny grunt – w baggy możesz wybrać się nawet do pracy. O ile nie będą zrobione z tkaniny dresowej, tylko z bardziej formalnego, grubszego materiału i gdy do tego rodzaju spodni dobierzesz szykowną koszulę…

Z kolei jeansy w tym stylu świetnie sprawdzą się na wieczorne wyjście bez ciśnienia. Jeśli jednak nie czujesz tego klimatu i mówiąc „baggy” myślisz „sport” lub odwrotnie – nie zmieniaj swoich przyzwyczajeń i wykorzystuj je głównie w niezobowiązujących sytuacjach, w których na pierwszym miejscu stawiasz aktywność fizyczną i wygodę jak popołudniowy spacer czy wizyta w siłowni.

Hitem wśród tych spodni są oczywiście szare dresy z luźnym krokiem, do których najlepiej włożyć jednokolorowy T-shit lub bokserkę i bluzę hoodie albo sportową kurtkę puchówkę. To „najbezpieczniejsza’ kombinacja. Całą stylizację świetnie podkreślą sportowe, wysokie buty sneakersy.

Tego rodzaju spodnie mogą, ale nie muszą być zakończone ściągaczami, jak to ma miejsce w przypadku joggerów.  Możesz natomiast wykorzystać tu jeden ze stylowych trików i podwinąć nogawki metodą pinroll, odsłaniającą kostki i eksponującą obuwie.

Jeśli natomiast do dresów baggy założysz koszulkę, a na to koszulę jeansową, na ramię zarzucisz męską torbę albo stylowy plecak – spokojnie możesz tak opękać look do szkoły. Spodnie baggy stały się swoistym uniwersum, z którym modowi kozacy są w stanie zestawić nawet sportową marynarkę. Wystarczy pokombinować, znaleźć swój styl i wykorzystać potencjał tych spodni, których dewizą jest maksymalny luz.