8 błędów wizerunkowych na pierwszej randce

Przede wszystkim, na pierwszej randce, nie ma co czarować. Pokaż się taką jaką jesteś. Wszystko i tak prędzej czy później wyjdzie w praniu, więc po co ściemniać? Warto, żeby przystojniak, którego masz na celowniku był oczarowany Tobą, a nie Twoją maską. Nie znaczy to jednak, że do pierwszego spotkania (kolejnych zresztą też) nie warto się przyłożyć. Jasne, że warto! Facet na pewno doceni Twoje starania. Na wszelki wypadek nie przekoloryzuj swojego looku. Postaw na złoty środek!

8 BŁĘDÓW MODOWYCH, KTÓRYCH WARTO UNIKAĆ NA PIERWSZEJ RANDCE

1 Krótkie spódniczki, bluzki z głębokim dekoltem.

Chcesz poczuć się wyjątkowo sexi? Takie ciuchy tego nie załatwią. Nie wystawiaj się jak kawa na ławę. Faceta trzeba wodzić na pokuszenie! Wierz mi – każdy z nich ma w sobie żyłkę odkrywcy i ma ochotę poznawać Cię krok po kroku.

2 Nie strój się jak choinka! Nie trzeba gwiazdki by zostać gwiazdą wieczoru.

Kolczyki do kolan, milion bransoletek, najmodniejsze buty na wysokim obcasie podczas gdy on zaprosił Cię na mecz… Nie ta bajka. Ubierz się stosownie do miejsca, w które się wybieracie i nie przesadzaj z ekstrawagancją.

3 Zbyt wyzywający makijaż!

Pamiętaj! Faceci cenią sobie naturalność! Nie maluj ust krwisto-czerwoną szminką czy błyszczykiem z brokatem jeśli marzysz o pocałunku. Ich smak (no chyba, że smakuje jak piwo) i efekt ewentualnego buziaka, który pozostanie na ustach Twojego partnera raczej zniechęca niż zachęca. Postaw na delikatny i trwały make-up by nie martwić się, że trzeba go poprawiać i na podkreślenie oczu maskarą!

4 Świetne buty! Ale niewygodne!

Jeśli cokolwiek Cię uwiera – zostaw je w domu. Musisz czuć się komfortowo i nie stresować się każdym metrem romantycznego spaceru. No chyba, że zaplanowałaś potknięcie by wpaść wprost w objęcia ukochanego. Gorzej jak refleks go zawiedzie i Cię nie złapie.

5 Nie zakładaj na siebie ciucha, który dopiero co kupiłaś.

Wiadomo, że najlepiej byłoby ubrać coś nowego, ale nie wiesz jeszcze czy będziesz czuć się dobrze w swoim nowym ubraniu. A chodzi o to byś zachowywała się naturalnie.
Niech Cię też nie korci zakładanie ubrań wprost ze sklepu bez ich wcześniejszego wyprania. Pójdziesz na kolację, wypijesz lampkę wina, zrobi Ci się ciepło i może zajść niespodziewana reakcja uczuleniowa! Lepiej wylądować w parku pod gwiazdami niż na szpitalnym oddziale.

6 Zakładaj odzież tylko w opcji bezpiecznej.

Unikaj tych ciuchów, które przypadkiem mogą się rozpiąć, zsunąć się czy spaść. Lepiej zjeść pyszne lody w kawiarni niż najeść się wstydu.

7 Niech Ci przez myśl nie przejdzie by wyjść bez stanika.

Niezależnie od efektu jaki chciałbyś wywołać – może wyjść wprost przeciwnie do oczekiwań.

8 Nie udziwniaj swojej stylizacji. Kowbojski kapelusz, lateks czy inne ekstrawagancje – nie przejdą.

Powstrzymaj się od kapeluszy czy nakryć głowy. No chyba, że jest zima – to czapka jak najbardziej wskazana, tak jak i czapeczka bejsbolowa na mecz 4 ligi. Toczki i fascynatory z piórkiem zostaw jednak na inne okazje.

Podsumowując! Nie ubieraj się zbyt szykownie jeśli nie umówiłaś się na kolację w ekskluzywnej restauracji. Zadbaj o to, by było Ci wygodnie i by nic nie przeszkadzało Ci w tym, by podczas spotkania zachowywać się naturalnie, nie martwiąc o strój czy makijaż. Uniwersalna baza Twojego randkowego outfitu nadal pozostawia dużo miejsca byś mogła wyrazić swój indywidualny styl.