Całowanie w rękę... Wypada? Nie wypada?

Bo jedni uważają, że całowanie w rękę to przejaw dobrych manier, klasy i elegancji… A inni, że to  zachowanie staromodne, niehigieniczne i w ogóle obrzydliwe.

Całowanie w rękę… – rozwiążmy tę kwestię raz na zawsze!

Ale od początku. Czym w ogóle jest pocałunek w dłoń?

Jest to specyficzna, praktykowana od stuleci (i bliska wymarciu) forma przywitania lub pożegnania kobiety, wyrażająca sympatię i szacunek.

Z tym całowaniem to jednak bywało różnie. W momencie, gdy przestawały obowiązywać podziały klasowe – na gest pozwalali sobie nie tylko arystokraci, którzy właśnie rozpropagowali taki sposób wyrażania sympatii (początkowo Hiszpanie, potem Francuzi i Włosi), ale i mężczyźni, którzy zabierali się za to całowanie niezgrabnie, a i ich intencje nie zawsze były właściwe. Wobec tego, kobiety już 100 lat temu zaczęły bojkotować zwyczaj i odsyłać go do lamusa. Przetrwał on jedynie na małą skalę.

Całuję rączki, czyli co na ten temat mówi savoir vivre?

• Całować można tylko kobiety, nie dziewczyny!
• Nie całuje się kobiet w rękę w sytuacjach oficjalnych, biznesowych, w pracy. Ani w rękę, ani w policzek… To byłby przejaw braku profesjonalizmu.
• Jeżeli facet decyduje się na pocałunek w dłoń to może mieć to miejsce jedynie w nieoficjalnych okolicznościach. Np. u cioci na imieninach. Jak już wspomnieliśmy – to stary zwyczaj, który niekoniecznie wpisuje się we współczesne kanony (co nie zmienia faktu, że jest on szarmancki). Seniorki rodu z rodziny – z pewnością docenią jednak taki gest.
• Co ważne – można to robić tylko w sytuacji prywatnej i gdy kobieta nie ma nic przeciwko! Jak to poznać? Otóż dama, która niewerbalnie wyraża zgodę na taką formę przywitania – wyciąga rękę grzbietem do góry. Jeżeli jej gest wskazuje na to, że w grę wchodzi uściśnięcie dłoni – należy to uszanować. Również wtedy, gdy kobieta cofa dłoń. Przydaje się przy tym takt i wyczucie chwili!
• Nie należy próbować takiej formy przywitania/pożegnania wobec kobiet wywodzących z innych kultur.
• Nie całuje się dłoni odzianych w rękawiczki, nie robi się też tego pod gołym niebem (i nie całuje się kobiet mając na głowie kapelusz czy czapkę)