Dżins? Od ponad pół wieku na topie i nie zapowiada się na odwrót

Najaktualniejszym trendem jest ciemny, granatowy dżins – ocenia specjalista Olaf Kasperski. I wieszczy, że ten klasyczny materiał po tylu latach wciąż pozostanie bardzo modny.

Chyba każdy z nas miał w życiu przynajmniej jedną, dżinsową rzecz. To tkanina, którą noszą najmłodsze pokolenia, nastolatki, ale także osoby w dojrzałym wieku. Od spodni, przez koszule aż po kurtki… Od ponad pół wieku dżinsowe ubrania nie tracą w ogóle na popularności.

Czy kiedykolwiek w modzie nadejdzie w ogóle kres dżinsu?

– Nie sądzę. To zbyt wygodny materiał, żeby ot tak odszedł w niepamięć – uważa Olaf Kasperski szef Showroomu Fotomoda.eu. – Wszedł do mody w poprzednim stuleciu. Jako materiał dla robotników, ze względu na swoją wytrzymałość. Potem rewolucja lat 70., ruch hipisowski – to wszystko sprawiło, że był traktowany inaczej i stał się bardzo modny. Z pewnością pozostał do dziś.

Na pewno błękitny, przecierany dżins zawsze będzie widoczny, szczególnie kiedy aura nieco się ociepli

Zdaniem Olafa Kasperskiego, wyzwaniem dla dżinsu jest próba odróżnienia się od tego, co było dotychczas. Co to oznacza? – Najaktualniejszym trendem jest ciemny, granatowy dżins. Obecnie najmocniej lansowany przez projektantów – ocenia specjalista. – Z drugiej jednak strony trendy i projektanci to jedno, a ulica i influencerzy do drugie. Na pewno więc ten błękitny, przecierany dżins zawsze będzie widoczny, szczególnie kiedy aura nieco się ociepli.

Projektantka mody Alicja Gawęda sukcesu dżinsu także doszukuje się w historii. I porównuje go do innego klasyka, czyli koszulę w kratę.

– Co by nie mówić, właśnie przez to, że kiedyś dżins był tak popularny wśród robotników, dodaje on mężczyznom cech, których poszukują kobiety – uśmiecha się projektantka. – Jeśli do tego dodamy niesamowitą wręcz wygodę, to wychodzi nam materiał, którego nie sposób nie mieć w garderobie.

(na zdjęciu gwiazda Warsaw Shore – Ekipa z Warszawy, Wojciech Gola w koszuli dżinsowej z kolekcji marki Denley)