Jak przechytrzyć Samuraja, czyli Polska - Japonia na Mundialu!
Oczywiście chodzi o mecz Polska – Japonia na Mundialu 2018. Spotkanie z zawodnikami z Kraju Kwitnącej Wiśni już za kilka dni, tuż po rozgrywce z Kolumbią. Będzie to ostatni mecz „naszych” w grupie, podczas Mistrzostw Świata.
Co można powiedzieć o Japonii? Na pewno to, że jest to piekielnie mocny zespół, najsilniejsza drużyna z Azji i podopieczni Adama Nawałki będą musieli naprawdę się wykazać, by pokonać wojowników w fazie grupowej! Jeszcze do niedawna – Japończycy grali po azjatycku, czyli agresywnie, żywiołowo i na bakier z taktyką. Jednak odkąd Samuraje grają również w europejskich klubach – ich styl bardzo się zmienił. Choć są skromni i oszczędni w prognozach, co do swojej ewentualnej wygranej, to na pewno mają plan na przeciwników z grupy H, zresztą pamiętajmy – że jest to ich 6 Mundial!
W Japonii zagra kilka topowych nazwisk. Wśród nich znajduje się Shinji Kagawa, który potrafi wygrać mecz w pojedynkę! Lider zespołu od lat jest ofensywnym pomocnikiem w Borussi Dortmund. Oddaje naprawdę precyzyjne strzały na bramkę i o ile jest zdrowy – stanowi poważne zagrożenie, Bo trzeba nadmienić, że zawodnik ten jest zaliczany do tzw. „szklanych” piłkarzy, którzy wyjątkowo często łapią kontuzję. Maya Yoshida, który na co dzień gra w Southampton to z kolei filar japońskiej defensywy. Gorące nazwisko to również Shinji Okazaki. Grał w lidze niemieckiej, a teraz zakontraktowany jest w angielskim klubie Leiceister City. W reprezentacji narodowej rozegrał sporo ponad 100 spotkań i ma ogromne doświadczenie.
Polska – Japonia. Kto wygra?
Choć nie można lekceważyć rywala, to jednak bookmacherzy, kibice, a nawet sami piłkarze oceniają, że ich szanse na wygranie są niewielkie. Nie oznacza to jednak, że żadne i zawodnicy reprezentacji z Azji z pewnością wyzwolą z siebie pokłady samurajskiej energii, cierpliwości i mocy, by jednak zwyciężyć. Polacy nie powinni dać się zwieść prognozom! W starciu Polska – Japonia wygrają biało – czerwoni. Którzy? To okaże się już 28 czerwca 2018! Kibicujemy naszym! Oczywiście w biało – czerwonych stylówkach od Denley.pl.