Jeansy przez świat!
Te charakterystyczne spodnie przeszły przez historię taranem, a ich początkowy status odzieży roboczej mocno ewoluował i obecnie stanowią one nieodłączną część zarówno małej jak i wielkiej mody. Są w szafach wielkich projektantów, państwowych głów, przeciętnych śmiertelników czy nawet członków plemion żyjących w dżungli amazońskiej.
Denim (skręcona przędza bawełniana tkana w splocie skośnym) znany był już w renesansie (doceniany przez ówczesnych marynarzy). Jego czas nastał w okresie trwającej w XIX wieku Gorączki Złota. Osadnicy poszukujący cennego kruszca potrzebowali spodni wyjątkowo mocnych i odpornych na przetarcia.
Na przeciw popytowi wyszedł Oscar Levi Strauss. W 1853 był on 24-letnim kupcem żydowskiego pochodzenia, który emigrował do USA z Niemiec. W tym okresie, na Zachodnim Wybrzeżu Stanów Zjednoczonych, miał on utworzyć filię pasmanterii prowadzonych przez jego braci w Nowym Jorku… W związku zapotrzebowaniem, przedsiębiorczy Strauss, zaczął szyć spodnie z materiału na namioty, barwionego indygo. Ciemnoniebieski kolor – charakterystyczny wcześniej dla marynarzy (navy blue), a także krój, wytrzymałość i cena – okazały się dla Straussa istnym strzałem w dziesiątkę.
Wśród jego odbiorców był krawiec z Nevady (emigrant łotewski) regularnie naprawiający rozdzierające się portki swoich klientów. Ten wpadł na pomysł zamocowania na jeansach metalowych nitów, w miejscach najbardziej narażonych na rozdarcia i 20 maja 1873 Strauss i Davis, za 69$ oficjalnie to opatentowali. To właśnie tę datę można przyjąć jako oficjalny początek historii jeansów jakie znacie.
Górnicy, rolnicy, hodowcy – cały amerykański zachód nosił te spodnie.
Po wygaśnięciu umowy patentowej, Straussa i Davisa zaczęły kopiować dziesiątki producentów, a wśród nich tacy, którzy wprowadzili szereg innowacji.
W 1911 marka Lee wypuściła na rynek kombinezony robocze (tzw. ogrodniczki). Jest też uważana za ojca spodni zapinanych na zamek błyskawiczny (pierwsza partia datowana na 1920). W roku 1947 uczestnicy rodeo występowali w denimowych spodniach Wranglera, a amerykańscy żołnierze stacjonujący w Europie upowszechnili jeansy tutaj podczas II Wojny Światowej, nosząc dżiny w czasie wolnym od pracy, pełnym sportu i rozrywki.
W ten sposób „story of jeans” niejako zatoczyła koło, gdyż warto pamiętać, że swój prapoczątek miała ona w XII – wiecznej, europejskiej Genui (Genes – jean), w której produkowano i z której eksportowano lekki wełniany materiał zastąpiony później denimem. To właśnie tam należy upatrywać się powstania terminu „jeans”, nobilitowanego i upowszechnionego w połowie XX wieku przez Levi Strauss & Co. jako synonim spodni z denimu.
Nity, pomarańczowa nić, a także bohaterowie westernów wykreowani przez Johna Wayne’a, Gary’ego Coopera czy Henry’ego Fondę to niektóre z części składowych, które sprawiły, że jeansy rozpowszechniły się na masową skalę. Teraz jest to najpopularniejszy odzieżowy produkt na świecie. Są one synonimem stylu życia, symbolem indywidualizmu i wolności. Dziś dostępne dla każdego, w milionach wydań i tysiącach kolorów. Kultowe! Dziesiątki fantastycznych modeli znajdziesz w sklepie denley.pl. Każdy je kocha i ma swoją ulubioną parę. A jak jest u Ciebie? Nosisz jeansy?
[adrotate banner=”21″]