Kim jest dandys?

a także poznać 12 zasad, które powinny go charakteryzować. Już w pierwszym zdaniu padło hasło „nikt nie jest doskonały”, wspominam tam też o drobnych wadach, które każdy ma i wręcz nadają one człowiekowi specyfiki i uroku.

Odmiennie sprawa ma się z dandysami. Mówi się o nich „idealni gentlemani”. Oczywiście, tę perfekcję warto potraktować z przymrużeniem oka, jednak określenie samo w sobie jest wytrychem, który pozwala pojąć różnicę pomiędzy gentlemanem a dandysem.

Czyli, żeby zrozumieć kim właściwie jest dandys, trzeba najpierw wiedzieć kim jest gentleman. A na to, by określać kogoś tym mianem, składają się przede wszystkim jego wyjątkowe cechy charakteru. To mężczyzna bardzo honorowy, odważny i zdecydowany, oczytany oraz poszukujący wiedzy, uczynny, panujący nad emocjami niezależnie od sytuacji, szarmancki, szanujący i chroniący kobiety, zadbany pod każdym względem. Gentleman wyróżnia się manierami i nienagannym strojem, jednak to nie ubrania świadczą o jego zacnej roli w społeczeństwie. One wręcz mają nie przyćmiewać jego transparentnego sposobu bycia.

Inaczej jest z dandysami. Ci mężczyźni kładą szczególny nacisk na ekspresję i wygląd fizyczny. Jednak wbrew stereotypom – nie są oni lalusiami czy totalnymi narcyzami, zachwycającymi się jedynie własnym wyglądem, choć rzeczywiście o wizerunek dbają w najwyższym stopniu.

Oni noszą ubrania w sposób zaplanowany, wyszukany, często ekstrawagancki, by wyglądem podkreślić ponadprzeciętność umysłów. Bo dandy to mężczyźni wyjątkowo inteligentni. Choć na pierwszy rzut oka blisko im do konsumpcjonistów, bo ubierają się w najwykwintniejsze stroje i oddają się niebanalnym rozrywkom, to oni sami uważają, że jedynie podkreślają tym piękno i głębię własnej duszy.

Są różne mody, a moda dandysów to moda intelektualna. Oni ubierają nie tylko swoje ciało, ale też intelekt, wykorzystując do tego wszystkie znane im atuty i dostępne instrumenty (wyrafinowany język, wyszukane hobby, tradycje, własną duchowość, gust i wiedzę). A wszystko po to, by błyszczeć towarzysko. Wyróżniać się, uwodzić idealnym wyglądem i umysłem.

Dandys posiada wszelkie cechy gentlemana, a dodatkowo odznacza się absolutnie perfekcyjnym wyglądem. Traktuje swoje życie jak dzieło sztuki, któremu trzeba nadać odpowiednią oprawę. Kultywuje siebie samego, a u podstaw takiej autokreacji leżą przejawy oporu i buntu wobec świata, w którym panuje chaos, a dandy układa go po swojemu (zaczynając od siebie samego i skupiając się na sobie samym), często łamiąc obowiązujące konwenanse. Czyli – nie taki dandy idealny jak go malują Zresztą to właśnie rebelia przeciwko mieszczańskiej rzeczywistości zapoczątkowała historię dandysów. A ta trwa już od XIX wieku.

A jaki jest współczesny dandys?

Kulturalny, świetnie ubrany, zaznajomiony z najnowszymi trendami mody. Zadbany, na co dzień chodzi na siłownię, zdarza mu się też wpaść do kosmetyczki. Swoją słabość do zaglądania w lustro łączy z poświęcaniem czasu kształceniu, wyjątkową pracowitością, dążeniem do obranych celów, poczuciem humoru. Naprawdę, stara się on być doskonałym pod każdym względem, a swój „power look” i „brak wad” dobrze wykorzystuje by osiągnąć swoje założenia.

Współczesny dandys to mężczyzna, który w modzie decyduje się na doskonałe połączenia z nutą nonszalancji, nadającej outfitowi indywidualizmu. W swojej szafie ma zarówno klasyczny biały T-shirt (a właściwie wiele T-shirtów), marynarki, jak i garnitury. Bliżej mu do casualu i elegancji niż do streetwearu, ale czerpie z wielu najgorętszych stylów i nowinek w modzie, więc jest przygotowany na stworzenie perfekcyjnej stylizacji adekwatnej do każdej okazji.