Modne i… wygodne. Gwiazdy pokazują, że marka Denley nadaje się na każdą okazję

Ola Ciupa ubrana w nie rozwiązuje kryzysowe sytuacje, Wojtek Gola rąbie drewno, a Michael Mikołajczuk nie rozstaje się z nimi na treningach…

O czym mowa? Tak, tak – chodzi o ubrania marki Denley. Gwiazdy polskiego showbiznesu na każdym kroku udowadniają, że kolekcje tej firmy nadają się na każdą okazję.

Zerknijcie na filmik, który Ola Ciupa wrzuciła na swojego instagrama. Trwa raptem kilka sekund.

Seksowna gwiazda przyznaje w nim, że właśnie złapała gumę. Ale ani na chwilę uśmiech nie znika z jej twarzy, podobnie zresztą jak i dobry humor. Nie mamy żadnych wątpliwości, że to wszystko za sprawą kurtki, w której Ola właśnie rozwiązuje tą zawsze kryzysową dla kobiety sytuację.

Wojtek Gola czasem – co zresztą przyznał u siebie na Facebooku – ma „przerąbane”. A jeśli tak, to najlepiej rąbać w męskiej koszuli w kratkę i stylowych, wytartych dżinsach. To nie tylko najmodniejsza, ale i najwygodniejsza stylówka.

Spójrzcie na zdjęcie? Czy nie wygląda okazale? No właśnie…

Przede wszystkim w treningu liczy się wygoda. Wiadomo, że na siłowni musimy się czuć swobodni, bo w innym wypadku trening nie będzie przyjemnością

Wreszcie Michael Mikołajczuk nie rozstaje się z ubraniami marki Denley na każdym treningu. Dlaczego? Powodów jest kilka.

– Przede wszystkim w treningu liczy się wygoda. Wiadomo, że na siłowni musimy się czuć swobodni, bo w innym wypadku trening nie będzie przyjemnością – wylicza znany z występów w programie „Top Model” przystojny Lubuszanin.

Ale nie tylko wygoda ma tutaj znaczenie. – Oczywiście. Warto podkreślić, że ubrania marki Denley są wykonane z bardzo dobrej jakości materiałów. Przez co znakomicie sprawdzają się także w ekstremalnych sytuacjach – dodaje Michael.